Noc Spadających Gwiazd


Obraz przedstawia nocny pejzaż elfiego lasu, nad którym złowrogo wisi spadająca gwiazda.

Ja zaś przedstawiam jeden z Choinkowych Zestawów Zakonu Sakira. Obraz koloryzowany. Ofiara nieznana.

Amatorzy, przedstawiam wam to:
"Mam nadzieję, że to piesek!" Czyli jednoaktową etiudę o utraconej kończynie.

Powyższa scena stanowi analogię sytuacji, w której znalazła się postać w swojej fabule. Jabłko symbolizuje bohatera, Nadzieję Elfów, przez skojarzenie z jego nazwiskiem (Mancinella), natomiast bigos (uwaga, bo będzie podchwytliwie) symbolizuje bigos. Można tu także wyłapać subtelne nawiązanie do "Syna Człowieczego" pędzla René Magritte'a, jednak w warstwie kompozycji, widać ewidentną inspirację Casparem Davidem Friedrichem oraz jego spekulatywnie najbardziej rozpoznawalnym dziełem. Poddając scenę głębszej interpretacji można rozumieć ją jako amalgamat dwóch przewodnich motywów wywodzących się w prostej linii od niemieckiego romantyzmu. Jest nią wzniesienie się ponad doczesne problemy ogrodu rozkoszy ziemskich, symbolizujące poznanie dobrego oraz złego oraz dokonującą się autoiluminację, okupioną trudem i cierpieniem, jak w przypadku biblijnego wygnania z raju. W roku 1976 zajmujący się rockiem progresywnym zespół Kansas nagrał utwór "Carry On My Wayward Son", której tekst stanowił swoistą wariację na temat powyższego dzieła.

Eliksir młodości Żercy

Biedny elf na wierzchowcu w lesie spogląda w niebiosa, nie spodziewając się nadchodzącej katastrofy. Nocy spadających gwiazd.