Herbia

Chyba byłam. W każdym razie nie moloch.

Nigdy nie leżałam na łóżku wodnym.

Raz! Raz mi się zdarzyło! Magia :Q

Nigdy nie bawiłam się w przyzywanie duchów z pomocą tabliczki ouija! ...Chociaż skłaniam się do nabycia.

Ja też nie. I nie zamierzam, tobie też nie pozwolę.

Nigdy nie uwierzyłam we własną wartość.

Em, we własne co?

Nigdy nie byłam świadkiem cudzych oświadczyn.

Ja też nie.

Nigdy nie miałam królika :c

A to to chyba specjalnie dla mnie było pisane :3 oczywiście, że mam!

Nigdy nie jeździłam na takich zwykłych nartach.

Też nie, niestety daleko mi do prezydenta
A w górach to sobie chodzę ._.

Nigdy nie chciałem zapaść się pod ziemię ze wstydu!

Łoj, ile razy.

Nigdy nie musiałem nikogo reanimować

Tylko ćwiczenną lalkę w drodze po ratownika medycznego. Hehe, nigdy nie odebrałam tego papierka, tak samo jak mojego dyplomu z uczelni xD

Nigdy nie poszłam na magisterkę (ucieczka z kraju rlz)!.

Ja poszłam i skończyłam

Nigdy nie byłam na balu maskowym.

Byłem i świetnie się bawiłem!

Nigdy nie grałem w D&D ani w inne pokrewne mu papierowe RPG

Gram od ponad dwudziestu lat (nerd alert xD).

Nigdy nie skakałem na bungee.

Też nie. Obawiam się, że mój żołądek mógłby tego nie znieść.

Nigdy nie kupiłem kradzionych rzeczy

Yyy, nic mi o tym nie wiadomo.

Nigdy nie namalowałam graffiti.

Może nie było to grafitti, ale smarowałem szprejem po chodniku.

Nigdy nie dodałem środków przeczyszczających komuś do posiłku