- Mów mi Yliana. - powiedziała zmarła, po czym z zadowoleniem zauważyła białego. A kiedy ten się o nią otarł, była zaskoczona. To było szybkie.
- Spokojnie, nie bolało.
Po chwili była świadkiem dość ciekawej rozmowy, a następnie uśmiechnęła się widząc reakcję Khi na roślinę.
Taki cwaniak! Lubi kocimiętkę, no to chce jej więcej pod pretekstem testu! No cóż...
Dama powoli skupiła się na roślinie, nadając jednocześnie jej liściom formę podobną do róży. Następnie, kiedy wszystko było gotowe, powoli przekazała energię z trawy, która i tak zostałaby ukryta pod nową wersją rośliny, do kocimiętki.
Re: Koci Zakątek
16(przepraszam wszystkich, ale cierpię na zaburzenia psychiczne, zmuszające mnie do naśladowania prymitywnych, samolubnych zwierząt)?
Leevakk pisze:*(przepraszam wszystkich, ale cierpię na zaburzenia psychiczne, zmuszające mnie do naśladowania prymitywnych, samolubnych zwierząt)* - czar sprawiający, że wszystkie istoty poniżej trzydziestego poziomu uciekają w popłochu. Koszt many: 10. Czas odnawiania 120 sec .