POST POSTACI
Lisayane
Przytaknęła parę razy głową, wraz z kolejnymi informacjami wypływającymi z ust mężczyzny, wpatrując się w niego wzrokiem dociekającym więcej odpowiedzi. Jej ciekawość została zaspokojona. Znała już odpowiedzi na swoje pytania i wiedziała, że wiele więcej nie uda jej się już od Lucasa dowiedzieć. Lisayane
A więc Arium ved Dekraja - to jego mam szukać. Zrozumiano. - powtórzyła w głowie, aby lepiej zapamiętać szczegóły
- W którą stronę do tego urzędu? - zapytała, chowając w międzyczasie list do swojej torby.
Gdy już była gotowa do wyjścia, po otrzymaniu odpowiedzi na których jej zależało, musiała zadać jeszcze jedno pytanie.
- Rozumiem, że na Magsa nie ma wystawionego żadnego zlecenia. Nie chciałbyś być pierwszy? Ile warte jest dla Ciebie jego życie? - zapytała ewidentnie podpuszczając Lucasa, aby złożył jej jakąś ofertę. W końcu, skoro pomiędzy Lucasem, a Magsem istnieją jakieś zatargi... czemu ich nie wykorzystać na swoją korzyść?