PIERWSZY HERBIAŃSKI KONKURS PAMIĘTNIKARSKI
18 listopada, niedziela
Drogi Pamiętniczku! Dzisiaj jest zimno i na obiad był rosół.
Ale nie to jest najważniejsze! Mamy niecałe dwa tygodnie, aby uczynić Cię najpiękniejszym i najciekawszym pamiętnikiem na całej Herbii, podbić serca oceniających nas czytelników i zwyciężyć w konkursie. A konkurencja może być silna! Zgłosić się może każdy, kto stąpa po herbiańskiej ziemi*. Są tacy, którzy już dawno zaczęli pisać, z nimi także przyjdzie nam się zmierzyć (przynajmniej w tej edycji, bo mówią, że ma to być konkurs cykliczny!). Damy radę?
Zasady pisania pamiętników możemy przypomnieć sobie tutaj, ale właściwie nie ma w nich nic specjalnie skomplikowanego. Wszystkie dzieła powinny zostać ładnie ustawione na tej półce w Bibliotece do 30 listopada, do godziny 20.00. Wszystko, co pojawi się tam później, załapie się dopiero na kolejną edycję konkursu, więc nie ma co zwlekać! Nagrodzona zostanie jedna osoba, wyłoniona uczciwie w publicznym głosowaniu. Otrzyma ona wyjątkowy medal (na te zawsze warto polować!) i zaklęte pióro, którego właściwości z całą pewnością nikt nie spodziewa... Ktoś mówił, że samo poprawia błędy ortograficzne, ale czy ktoś naprawdę dysponuje równie potężną magią? Wygrajmy i dowiedzmy się.
No to do roboty, kochany Pamiętniczku!
-----------------
* znaczy - brać udział i głosować może każdy, kto posiada zaakceptowaną KP; jak ktoś nie posiada, to niechaj czym prędzej zakłada
DO ROBOTY, ŻYWI LUDZIE I BOTY!
Re: Konkurs pamiętnikarski
21 grudnia, sobota
Oto nadszedł czas na decyzję. Czyj pamiętnik najlepszy? Czyje przemyślenia najbardziej w charakterze postaci? Czyje zapiski najciekawsze? Czyje strony najpiękniej zapisane? Jak myślicie, Herbiaki? Zdecydujcie, wszystko w Waszych rękach. Każde z Was (posiadające zaakceptowaną KP) może oddać głos na jedną osobę. Na górze wątku powstała ankieta w celach poglądowych, ale liczą się przede wszystkim głosy uzasadnione w postach poniżej. Głosowanie kończymy w poniedziałek 3 grudnia w samo południe!
Nasi uczestnicy:
Żerca
Sherds
Sylvius
Juno
Septo
Kot Czeladnik (spóźnialski, no ale niech już ma!)
Oto nadszedł czas na decyzję. Czyj pamiętnik najlepszy? Czyje przemyślenia najbardziej w charakterze postaci? Czyje zapiski najciekawsze? Czyje strony najpiękniej zapisane? Jak myślicie, Herbiaki? Zdecydujcie, wszystko w Waszych rękach. Każde z Was (posiadające zaakceptowaną KP) może oddać głos na jedną osobę. Na górze wątku powstała ankieta w celach poglądowych, ale liczą się przede wszystkim głosy uzasadnione w postach poniżej. Głosowanie kończymy w poniedziałek 3 grudnia w samo południe!
Nasi uczestnicy:
Żerca
Sherds
Sylvius
Juno
Septo
Kot Czeladnik (spóźnialski, no ale niech już ma!)
Re: Konkurs pamiętnikarski
3Mój głos na Kota! Czytałam zaraz po przebudzeniu, zrobiło mi to dzień. Najlepszy!
Z zaznaczeniem, że pragnę więcej wpisów. Mogą być na papierze o innej strukturze, żeby nikomu nie przyszło do głowy się nimi podcierać.
Z zaznaczeniem, że pragnę więcej wpisów. Mogą być na papierze o innej strukturze, żeby nikomu nie przyszło do głowy się nimi podcierać.
Re: Konkurs pamiętnikarski
6Wszystkie pamiętniki są piękne. I każdy zasługuje na nagrodę, ale głos można oddać tylko jeden. Jako, że nie czytam tego w ogóle. Patrzę wyłącznie na sposób przedstawienia i naturalnie ilość, to głos wędruje do JUNO. Koniec z głosowaniem na te same smętne osoby. Koniec z tym, mówię. Dajcie żyć młodym. Wstawiają dużo, chwalcie ich. A nie, tylko ja i ja i ja i ja i te stare pryki. Won.
Re: Konkurs pamiętnikarski
7Głos na Sherds-a, ciekawe to, pasujące do postaci i w sumie zainspirował mnie dawno temu. Można powiedzieć prekursor.
Re: Konkurs pamiętnikarski
9Drogi pamiętniczku,
Na Herbii ogłosili konkurs, a ja w nim głosowałem. Kot Czeladnik wyprzedził epokę i nie zdziwiłbym się, gdyby w okazało się, że pisze tu do nas co najmniej z roku 2137. Prawda jest taka, że większość herbiaków jadła baby z nosa, kiedy on smarował swoje pierwsze diariusze, zabawne w formie i celnie puentujące przygody jego postaci (nie pamiętam której, zawsze miał ich jak, o ironio, psów). Nie da się ukryć, że zdeklasował tym wszystkich uczestników w konkurencji, zanim sama konkurencja w ogóle zdążyła zaistnieć. Dlatego uważam, a nawet wnioskuję, żeby nagrodzono go przynajmniej symbolicznym upominkiem. Wbrew złośliwym uwagom, które niechybnie się pojawią - nie czynię tego z wyrachowania ani dla inszej korzyści, co więcej pragnę zaprzeczyć o 100 bitcoinach w kopercie, które ww. uczestnik miał mi rzekomo przekazać w dniu wczorajszym. Żeby w zupełności odciąć się od posądzeń o kumoterstwo, oddaję swój decydujący i wpływowy głos na Juno, żywiąc głęboką nadzieję i troskę, że nie przewróci się jej w głowie od niniejszego wyróżnienia i nadmiaru spowodowanego nim dobrobytu.
Przy okazji, Sylvi może walić się na cyce za niedotrzymanie obietnicy. On już wie której.
Na Herbii ogłosili konkurs, a ja w nim głosowałem. Kot Czeladnik wyprzedził epokę i nie zdziwiłbym się, gdyby w okazało się, że pisze tu do nas co najmniej z roku 2137. Prawda jest taka, że większość herbiaków jadła baby z nosa, kiedy on smarował swoje pierwsze diariusze, zabawne w formie i celnie puentujące przygody jego postaci (nie pamiętam której, zawsze miał ich jak, o ironio, psów). Nie da się ukryć, że zdeklasował tym wszystkich uczestników w konkurencji, zanim sama konkurencja w ogóle zdążyła zaistnieć. Dlatego uważam, a nawet wnioskuję, żeby nagrodzono go przynajmniej symbolicznym upominkiem. Wbrew złośliwym uwagom, które niechybnie się pojawią - nie czynię tego z wyrachowania ani dla inszej korzyści, co więcej pragnę zaprzeczyć o 100 bitcoinach w kopercie, które ww. uczestnik miał mi rzekomo przekazać w dniu wczorajszym. Żeby w zupełności odciąć się od posądzeń o kumoterstwo, oddaję swój decydujący i wpływowy głos na Juno, żywiąc głęboką nadzieję i troskę, że nie przewróci się jej w głowie od niniejszego wyróżnienia i nadmiaru spowodowanego nim dobrobytu.
Przy okazji, Sylvi może walić się na cyce za niedotrzymanie obietnicy. On już wie której.
Re: Konkurs pamiętnikarski
10Trudne zadanie jest oddać głos na jedną osobę, a nie widzę nigdzie opcji oddawania ćwiartek punktów, co składania mnie do próby podjęcia zdecydowanej decyzji. Juno w przeciwieństwie do pozostałych ma bardzo wiele zapisów w swoim pamiętniku i są one wykonane w dość pomysłowy sposób. Do gustu przede wszystkim przypadła mi się forma wykresów, co oddaje ciekawe zastosowanie pamiętnika. Zapiski na byle czym same się obronią. Kot czeladnik, jak to kot zawsze spóźniony i jak to czeladnik z wielkim kunsztem zaoferował nam śmieszną i ciekawą formę pamiętnika. Jednakże swój głos oddaję na pracę moim zdaniem estetyczną i schludną, spójną, a zarazem przyjemną do czytania- Sherds.
Spoiler:
Re: Konkurs pamiętnikarski
12Co tu dużo mówić, wygrywa Juno, gratulacje! W nagrodę dostajesz medal. Nie spoczywajcie na laurach i nie ustawajcie w pamiętnikarskich wysiłkach, bo nie znacie dnia ani godziny następnej edycji. A poza tym fajnie Wam to wychodzi, no!