Kącik pseudo poezji.

1
Dla dzielenia się pracami, szukania inspiracji i potencjalnie pomagania sobie nawzajem w tworzeniu czegoś pięknego.


Udało mi się ustawić na tyle, że mam nadmiar czasu wolnego podczas służby ale niestety jeszcze nie mogę przywieźć swojego laptopa. Taki setup generuje nudę więc zabrałem się za poezję. Teraz zmagam się z brakiem pomysłu na tytuł nieco bardziej ambitny niż nazwy chwastów z początku. Wspomóżcie mnie.



Złote bzy i białe róże
słów miłości nie powtórzę;
Tych co padły dawno temu
lecz wciąż bliskie sercu memu;
Wciąż w pamięci jakby wczoraj
krzywdząca odpowiedź Twoja;
Chodź minęło wiele lat
Ty to wciąż cały mój świat;
Złote bzy i róże białe
Tobie serce swe oddałem.
Obrazek

Mowa jest srebrem, milczenie złotem.
Mówiąc, jest łatwiej wyjść na idiotę.

Re: Kącik pseudo poezji.

2
Maeglinie, drogi Maeglinie
Nie wiem czy wiesz, ale ten wątek zginie;
Chociaż tyś kum mój wierny
Niech cię stołek w łeb jebnie oficerny;

Kurtyna

PS: W ramach tejże pomocy, co się rymuje w tym kontekście z "wierny"?
Obrazek
Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę

Re: Kącik pseudo poezji.

4
Ale sztynks, Chryste.
Żerca pisze:PS: W ramach tejże pomocy, co się rymuje w tym kontekście z "wierny"?
"Pierdolą"

A nie.

No to "mierny".

Uciekajcie z tego tematu, ratujcie godność. Odwrócę uwagę tłuszczy własnym poematem o tematyce miłosnej. Miał być na walentynki, ale srał go pies.
Oda do Różowej Renata, ach Renata!
Smarkula chamska i pyskata
Wszędzie jej pełno i nikt nie zaprzeczy,
że przez większość czasu pierdoli od rzeczy
W swej hucpie i rozpasaniu nie zna umiaru, ni granic
Nie oddamy jej innemu forum za nic.

Re: Kącik pseudo poezji.

5
Dobra, mogłem się spodziewać takiej formy ale to w sumie też jest spoko.
Kamraci.

Za lasami, za górami;
Gdzieś w darknecie z przestępcami!
Żył przed bardzo wielu laty;
Hrabia wredny i pyskaty!

Kręcił się tu między nami;
Szlachetnymi Herbiakami!
Latem w dzień, zimą nocami;
Spamił wąsem i memami!

Sztamę trzymał z pewnym Serem;
Pierwszym szarym Bot-szpanerem!
W tejże małej koalicji;
Donosili na policji!

Na Herbiańskie siostry, braci;
Tacy byli z nich kamraci!
Obrazek

Mowa jest srebrem, milczenie złotem.
Mówiąc, jest łatwiej wyjść na idiotę.

Re: Kącik pseudo poezji.

6
Żyjemy, tworzymy! Żerco! Człowieku szlachetny i wybitny! Łysym bym nie był gdybym nie oddal uprzejmości tego stołka z Twojego dzieła.

Poświęcenie!

Ach ten Albert! Zacny Żerca!
Bliski mi, jak kac morderca!

Nic człowieka tak nie cieszy;
Jak dać Żercy stołkiem w plecy!

Wiele krzeseł połamałem;
W znoju tłukąc Go wytrwale!

Tyleż nocy poświęciłem!
Chociaż spałem, to nie śniłem!

W lunatycznym, dzikim szale;
po plecach Go odkładałem!

Zacnym było to ćwiczenie ;
poprawiło mi krążenie!

W dzień wstawałem pełen werwy ;
Działając Mu tym na nerwy!

Dużo zyskaliśmy na tym!
Ja kondycję, On reumatyzm!

Powiem zatem wprost i z serca!
W SŁUSZNEJ SPRAWIE CIERPIAŁ ŻERCA!
Obrazek

Mowa jest srebrem, milczenie złotem.
Mówiąc, jest łatwiej wyjść na idiotę.

Re: Kącik pseudo poezji.

8
Dobra, mam tremę, bo jestem leszczem w sprawach poezji, ale żeście mnie zainspirowali normalnie, no. Kto zgadnie o kim jest mój wspaniały poemat - temu/tej stawiam piwo!
Passive-agressive

Siła nieczysta, ork, elf to czy człowiek?
Ileż sarkazmu spomiędzy wersów się sączy,
Ileż cynicznych myśli kłębi się w głowie.
Pod płaszczykiem zdań zgrabnych i gładkich,
Co je inteligencja właściciela spaja i łączy,
Arsenał igieł zatrutych i szpil kryje się rzadkich.
Bierność to agresywna czy pasywna agresja?
Zgrabnie humor czarny i ironię zawsze połączy,
Przyrodzona być musi złośliwa ta transgresja.
Obrazek

Re: Kącik pseudo poezji.

11
Pomiędzy Serem a Papierem myślę, że bardziej Ser. Czarny humor i wbijanie igiełek pod paznokcie to jednak Jego domena. Raduje mnie niezmiernie, że nabieracie śmiałości mili moi! Niechaj zamilkną ci, którzy mówili "nie dacie rady"! Ten szczególnie, który celność miał mówić, że temat ten umrze! Chwała poetom! Nie wszystek umrzemy!

Może nie jak Ren, czy Maeglin ale nie wszystek!
Obrazek

Mowa jest srebrem, milczenie złotem.
Mówiąc, jest łatwiej wyjść na idiotę.

Re: Kącik pseudo poezji.

13
Napisałem niniejszą fraszkę z myślą o Hoffie, ale po wnikliwej autoanalizie swej twórczości połączonej z inhalacją własnymi pierdami doszedłem, również do wniosku, że można przypisać ją także pewnemu prowadzącemu. Żeby nie zdradzać zbyt wiele, podpowiem, że jego ksywka rymuje się z "chujów sto". Piwa za zgadnięcie nie będzie, bo wychlałem.

Na kolekcjonera

Jedni zbierają figurki z warha,
I mają ich jak gaci;
On uparł się posiadać,
Kolekcję martwych postaci

Re: Kącik pseudo poezji.

14
Za lasami, za górami;
Gdzieś w darknecie z przestępcami!
Żył przed bardzo wielu laty;
Hrabia wredny i pyskaty!
Spoiler:
Kręcił się tu między nami;
Szlachetnymi Herbiakami!
Latem w dzień, zimą nocami;
Spamił wąsem i memami!
Spoiler:
Sztamę trzymał z pewnym Serem;
Pierwszym szarym Bot-szpanerem!
W tejże małej koalicji;
Donosili na policji!
Spoiler:
Za Herbiańskie siostry, braci;
Tacy byli z nich kamraci!
Spoiler:


A tak poważnie, to bardzo dyskusyjne wykorzystanie średnika.

Re: Kącik pseudo poezji.

15
Oto i sławetny "z mema wjeżdżam! Jednym strzałem wyłamuję!"
Dla was Szlachetni Panowie z Zakonu.

Dzisiaj kończę ze złym życiem,
~wódki piciem, żony biciem!
Kończę kląć i kończę kłamać,
~za pieniądze ludzi łamać!
Kończę krzywdzić, kończę ranić
~i nie zmienię zdania za nic!
W uniżonej pozie staję,
~Sakirowi cześć oddaję!

Zaraz przed mym Panem klękam,
~płynie z ust moich przysięga!
Człekiem staję się szlachetnym.
wnet nawrócę świat ten szpetny!
Ogień duszy wybawieniem,
~święta stal mych snów spełnieniem!
Już nie walczę za pieniądze,
~nie za władze, nie za żądzę!
Z dumą patrzę w niebo szare,
~dziś mnie czeka mord za wiarę!
Obrazek

Mowa jest srebrem, milczenie złotem.
Mówiąc, jest łatwiej wyjść na idiotę.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Karczma”