Zdaje mi się, że ten podział nie ma większego znaczenia, bo przecież każdy może pisać z każdym. Przy okazji - listy do pana Kota wyruszyły w świat. A list do Hontka w trakcie pisania, jeszcze chwilka cierpliwości.

George de Craon, 37 lat, Elgin, Szkocja

Współwłaściciel dużej karczmy w centrum miasta, którą prowadzi wraz z rodziną. Dom ten jest siedzibą formujacej się tajnej organizacji. Wcześniej był kurierem. Podróżując dużo po Europie przewoził tajne listy. Rozsiewał w ten sposób idee reformackie i kontaktował ze sobą nowo powstałe kościoły oraz zgromadzenia.

Jest potomkiem uciekinierów z Francji uchodzących przed represjami ze strony państwa i kościoła rozgrywającymi się w roku 1311. Członkowie zakonu templariuszy którym udało się zbiec z kontynentu założyli w Szkocji nową organizację działającą nieoficjalnie i strzegącą bogactw i tajemnic zakonu.
Jest skrajnym przeciwnikiem kościoła katolickiego i zwolennikiem wszelkich form reformacyjnych. Podczas swoich podróży kontaktował się z wieloma osobami zarówno z duchowieństwa (nie ujawniając oczywiście swoich preferencji) jak i ze świata świeckiego zdobywając w ten sposób informacje. Widywał niejednokrotnie przedmioty i pisma zakazane przez kościół katolicki.

Powiązania:

Piero de'Medici - mogli spotkać się podczas pobytu Piero w Pradze. George mógł dostarczać listy do osób u których Piero poszukiwał ksiąg. Kontakt zapewne został zerwany gdy Piero wstąpił w szeregi inkwizycji.

Ruth Jenkins - George regularnie pojawiał się w sklepie Ruth po drodze na kontynent i spowrotem. Nie raz dostarczał im do sklepu "zamówienia", jak również kupował u nich co ciekawsze towary.

Aleksandra Judyta Solikowska - George prawdopodobnie Aleksandry nie zna, ale mógł mieć kontakt z medykiem który uzdrowił dziewczynę.

Lawrence Zimmerman - Jest dla Georga niezastąpionym źródłem informacji o aktualnej sytuacji w niemczech a w drugą stronę dozuje poecie ciekawe informacje dotyczące zjawisk nadprzyrodzonych, magii oraz sekretów znanych tylko nielinym.


Jeśli coś namieszałem, pomyliłem to proszę o korektę. Jutro wyślę PW do osób które mają ze mną powiązania.

Hummar, postać jak najbardziej akceptowalna! Zacznij z kimś pisać, ja narazie nie mogę Cię wciągnąć w moją fabułę. Najwcześniej zrobię to za 2-3 listy, co może nastąpić nawet w końcówce listopada. Dlatego zachęcam byś sam napisał z czymś do kogoś. Jako koordynator mogę zasugerować Ci temat, który będzie pasował do fabuły.

List do Hontka trafi dzisiaj rano do skrzynki


Edit (19.10)
List do Aish trafi do skrzynki już jutro rano, o 14:00

List pana Goudy został mi wreszcie dostarczony (oczywiście odpowiedzialność zrobienia jego kopii na Mroczną Skrzynkę spada na mnie, a jakże).

List do Hona wyszedł w zeszłym tygodniu... jakoś miałem tu napisać i wypadło mi z głowy... wyszedł w czwartek

Odebrałem list od Żercy. Dziękuję.

Dostałem list od Hunmara, dziękuję.
Jutro na pocztę trafia list do Żercy.

Kamilu, dodałem na mrocznąskrzynkę zaległe i obecne skany.

Wybaczcie, ale muszę na razie zrobic sobie naprawdę przerwę. Chciałem wam poodpisywać, ale zbyt dużo obowiązków. 5 rok studiów, magisterka, praca, studia podyplomowe i badania. Wolę skupić się na odpisach na forum, a jak bede mial chwile wolnego to może i coś naskrobię w listach.

Dotarł do mnie list Adberta, aczkolwiek na razie tylko w formie cyfrowej. Oryginał prawdopodobnie przywłaszczył sobie jakiś wrocławski listonosz.

Ja natomiast wysłałam wczoraj WRESZCIE list do Hontka, a jego kopia znalazła się właśnie na Mrocznej Skrzynce.

Ptaszki ćwierkają, że Kot Czeladnik odebrał wreszcie wieści ode mnie.

Potwierdzam, list posiada u mnie cieplutki kącik.

List do Goudy pofrunął i do jego rąk, i na Mroczną Skrzynkę. Niebawem odpiszę też Adbertowi.

Szczęśliwie dopłynąłem do portu i odnalazłem list u we wskazanej parafii. Dziękuję Panie Lawrence. Oleńka śpiesz się, kończę dokupywać zapasy i ruszam w dalszą drogę. Może się okazać, że zastane Cię szybciej nóg twój list mnie.

PS: Nic nie wiesz Janie Śniegu

Cieszę się, Florencki kumie, niezmiernie i z serca mocą.

Tymczasem dziś bądź po weekendzie (zależnie od godzin pracy miejscowej Pani Z Okienka) w ręce dostarczycieli trafi list adresowany do Hunmara.

Dotarł do mnie list od Marii. Dzięki!

Właśnie napisałam list do Żercy, zapewne jutro wyruszy w drogę. Na Mroczną Skrzynkę wysłany.

edit: list wysłany