Ziółka, zioła, ziółeczka... Kffiatki Herbii

1
Rozmowy z sb, fragmenty postów fabularnych, sytuacje z offtopowych tematów - łatewa. Wrzucać tu możecie wszelkiej maści kwiatki, które wpadną wam w oko ;) Możecie oczywiście ciut wiadomości edytować, aby były przejrzyste.

@ David Turoug - N lut 10, 2013 12:09 am
Miklos chyba nam zaserwuje długaśny odpis ;d

@ Miklos Horthy - N lut 10, 2013 12:10 am
Ano.

@ Alicia - N lut 10, 2013 12:12 am
@ David Turoug, on zawsze długo się zbiera :D

@ Alicia - N lut 10, 2013 12:12 am
Czy też dochodzi jak czasem napomykal :P

@ David Turoug - N lut 10, 2013 12:12 am
Kobiety raczej lubią długodystansowców ;d

@ Alicia - N lut 10, 2013 12:13 am
Zalezy Dave w jakich sprawach :P

@ David Turoug - N lut 10, 2013 12:15 am
Cóż, skoro wolisz coś zrobić w 30 sekund, to Twój... gust ;p

@ Vasemir - N lut 10, 2013 12:15 am
a w jakich nie? ^^

@ Alicia - N lut 10, 2013 12:50 am
@ Vasemir, wiesz, jeśli facet karze na siebie czekać kobiecie to jest coś nie tak :P

@ Vasemir - N lut 10, 2013 12:52 am IP: 37.7.89.54 Edytuj Usuń
na ogół to chyba nie jest problem :P

@ Miklos Horthy - N lut 10, 2013 12:53 am
@ Alicia, każe*

@ Alicia - N lut 10, 2013 12:54 am
@ Miklos Horthy, ups. :roll: @ Vasemir, cóż, ja nie lubię jak facet się spóźnia :P

@ Alicia - N lut 10, 2013 12:54 am
jakoś przesadnie ...

@ Karin - N lut 10, 2013 12:56 am
@ Alicia, ja też nie lubię jak się spóźnia ale mój byłyu potrafił spóźnić się godzinę i przyjsć z kumplami <3

@ Vasemir - N lut 10, 2013 12:56 am
muahahaha xD

@ Alicia - N lut 10, 2013 12:57 am
@ Karin, okej :roll:

@ Alicia - N lut 10, 2013 12:57 am
Wytrąciłaś mi argument z ręki, wiesz? :P

@ Vasemir - N lut 10, 2013 12:57 am
lol :mrgreen: Nie wiedziałem, że z Karin taka rozrywkowa dziewczyna :D

@ Karin - N lut 10, 2013 12:57 am
@ Vasemir, to nie jest zabawne ;c // @ Alicia, no i on tak zawsze. . . >.>
Pierwszy Herbiowy kwiatek trafia do Karin! :D

Re: Ziółka, zioła, ziółeczka... Kffiatki Herbii

3
Sytuacja: barbarzyńca chce ocalić głowę, próbując swych sił w retoryce.
- Te dwa łachudraki, ścierwa niewarte złamanego grosza? Nie potrzebujesz ich, potrzebujesz kogoś takiego jak ja, Brakskull z ludu Uratai! Nie wiem czy przed magazynem pozbawili życia twojego strażnika czy też przypadkowego przechodnia, ale nie poszło im to najlepiej! Ucho dali sobie obciąć! Zamiast do mnie celować z kuszy, zapłać mi, a cokolwiek oni dla ciebie robili, ja będę robił za połowę tej ceny., bo jednym człowiekiem tylko będę, a nie dwoma.
Ucho stracili! A ja jednym człowiekiem będę, a nie dwoma! Żelazna logika. I jaki patos. :)

***
- Nikt nie rzuca krasnoludami. - każde z tych słów cedził przez zęby.
Dzielny krasnolud w odpowiedzi na groźbę zostania wyrzuconym przez okno...

***

I ostatni kwiatkowy wpis duetu krasnal-barbarian.
Oto syn Rekha oraz Brakskull przenoszą się do:[Ujście] Karczma "Basen Północny"

PS. Dobrze, że nie Ty wymyślasz nazwy knajp na Mgławicy. Basen Północny? Wtf?

Re: Ziółka, zioła, ziółeczka... Kffiatki Herbii

7
Nie wiem jak Was, ale mnie to rozbawiło :D:
Aishele pisze:Krasnolud za to podszedł do znalezionych tu przedmiotów ze znacznie mniejszą pogardą, niźli jego kompani. Jego nastawienie można było nazwać praktycznym. Stojący już na schodach Shimor zobaczył, jak Kanlan ze smutkiem potrząsa znalezionym bukłakiem. To rozczarowanie na twarzy krasnoluda, kiedy okazało się, że nie ma tam żadnego trunku... można było je porównać z... nie, chyba nie ma na świecie rzeczy równie smutnej.

Re: Ziółka, zioła, ziółeczka... Kffiatki Herbii

11
W odróżnieniu od Otrawy, która swoją nazwę zawdzięcza pierwszym słowom wypowiedzianym przez księcia Grenefod przejeżdżającego przez tę wioskę na widok pierwszej zielonej trawy przebijającej się spod śniegu owego roku, Otrawa Mniejsza otrzymała swoją nazwę na mocy danej Staroście panującemu w księstwie po rewolcie, który po prostu nie miał pomysłu na kolejną nazwę.
Nie raz i nie dwa razy zapalony grzybiarz wracał do domu bez kosza, z którym wyszedł bo brakowało mu rąk do niesienia go po bliskim spotkaniu z ogromnym niedźwiedziem północnym.
No, nie tyle kwiatki, co raczej istne perełki. Musiałam się tym z Wami podzielić. Mszczuj moim oficjalnym idolem.

edit: podpisuję się pod tym! Ja także uwielbiam humor Mszczuja. (Hontharon)
Obrazek
Specjalny medal od Aod. I od Kota.

Re: Ziółka, zioła, ziółeczka... Kffiatki Herbii

12
Całe szczęście, że nie krzyczał zbyt głośno, bo inaczej wieśniacy z pewnością zatkaliby mu usta jakąś brudną szmatą. Zgadza się - brudną. Czystych szmat w Suchotach nie uświadczysz... Chyba, że sam weźmiesz się za pranie. Jednak zimą pranie robić trudno, głównie ze względu na to, że woda w stawie przykryta jest lodem... Sael tkwił więc na kamiennym bruku, ale bez jakiejkolwiek szmaty między zębami.
I to było dlań bardzo pokrzepiające!

I znowu nie jakiś kfjatek, a po prostu piękny fragment - tym razem autorstwa Hontharona ^^
Obrazek
Specjalny medal od Aod. I od Kota.

Re: Ziółka, zioła, ziółeczka... Kffiatki Herbii

13
Gdyby wszystkie wiedźmy były takiej urody jak ty, członkowie Zakonu Sakira nosiliby kwiaty, nie miecze
Podryw "na Sakirowca" ^^
czuli krążącą w żyłach krew i niektóre kończyny, o których istnieniu wcześniej organizm przestał ich już informować
Royce z Czarcigrotu, wędrowny rycerz i sługa naszego miłościwie panującego króla, Aidana Augustyńskiego, niech go hemoroidy od siedzenia na tronie nie dorwą.
Obrazek
Specjalny medal od Aod. I od Kota.

Re: Ziółka, zioła, ziółeczka... Kffiatki Herbii

15
Podczas bicia się z Gillesem o interpunkcję
@ Gilles - Jakaś tam biblijna regułka mówi: "Błogosławieni, którzy są uciśnieni, albowiem oni poprawną interpunkcję stosować będą." Czy jakoś tak.
Nie wiem jak wy ale mnie rozwalił :D
Nie miej mi za złe jeśli się czasami nie rozpiszę . Czasem trudno jest dużo napisać o prostych rzeczach.
Jeśli nie mam dobrego powodu, to zawsze odpisuje możliwie jak najszybciej .
Tego samego oczekuję

Przestaliśmy szukać potworów pod łóżkiem gdy zrozumieliśmy że one są w nas ... Kartoteka

Wróć do „Karczma”