Prorokiem nie jestem, ale mnie to wygląda na dwójkę.Callisto pisze: Mimowolnie wypuściła nadmiar gazów rozmyślając nad tym, co właściwie pragnie uczynić.
Re: Ziółka, zioła, ziółeczka... Kffiatki Herbii
122Żebrzący fenistejczyk czy oddający stolec zwierzak?Iskariota pisze:Żałosny był to widok, jakby oglądanie defekującego zwierzęcia albo żebrzącego fenistejczyka...
Re: Ziółka, zioła, ziółeczka... Kffiatki Herbii
123Cóż. Analogia dość godna uwiecznienia.Telion pisze:Chyba wszyscy jego gracze (poza Tobą) dali już odpis. Więc wypadałoby, abyś dołączył do tego zbiorowego gwałtu na wyobraźni i wolnym czasie Calla
Ziółka, zioła, ziółeczka... Kffiatki Herbii
124...przełknął zbierające się mu w gardle wymioty. Wolał być pewien że go nie połknie, choć niektórzy jak on bezdomni których spotkał to praktykowali.
Spoiler:
Ziółka, zioła, ziółeczka... Kffiatki Herbii
126Rozpocznę złotą myślą Ren z Discorda:
Raz w dupę to nie elf
Raz w dupę to nie elf
Ziółka, zioła, ziółeczka... Kffiatki Herbii
127Dobry ojciec wyśle wszystko swojej córce, nawet lisywymagał obserwacji domu Mendeliosa, który miał wysłać kuriera z lisem do swojej córki
Licznik pechowych ofiar:
8
8