Najlepsze. Wakacje. Ever.
Jeśli jeszcze masz kasę i zdrowie, obie rzeczy trochę na zapas to lepiej być nie może. I jak znajdziesz spokojną okolicę, gdzie nie ma bezradnych rodziców z wrzeszczącymi dziećmi i towarzyskich staruszek z demencją, to już jest całkiem przychylność Sakira i siedem cudów świata.
Nigdy nie zdarzyło mi się obejrzeć od początku do końca jakikolwiek mecz sportowy w telewizji w necie, czy na żywo.
Nigdy nie...
962Czy walki robotów się liczą? Jak tak, to to jako jedyne oglądałem od początku do końca.
Nigdy nie jeździłem na strusiu.
Nigdy nie jeździłem na strusiu.
Nigdy nie...
964Ja uprawiałem kilka roślin w doniczkach, ale moja ciągła nieobecność sprawiła, że pousychały.
Nigdy nie zniszczyłem mienia publicznego
Nigdy nie zniszczyłem mienia publicznego
Nigdy nie...
965Ja kiedyś wracając z imprezy zabrałam kawałek śmietnika, takiego z ulicy, a potem mój współlokator zrobił z niego lampę
Nigdy nie wspięłam się na żaden dwutysięcznik.
Nigdy nie wspięłam się na żaden dwutysięcznik.
Nigdy nie...
966Też nie. A po co mi się męczyć w tak bezużyteczny sposób.
Nigdy nie zostałem opluty przez lamę.
Nigdy nie zostałem opluty przez lamę.
Nigdy nie...
967Też nie zdarzyło się. Ale głaskałam żubra.
Nigdy nie widziałam śmierci drugiego człowieka, nie byłam obecna w momencie, gdy odchodził (nie zobaczę testrali!)
Nigdy nie widziałam śmierci drugiego człowieka, nie byłam obecna w momencie, gdy odchodził (nie zobaczę testrali!)
Nigdy nie...
970U mnie koło pracy dziki sobie swobodnie grasują więc widuję dość często.
Nigdy nikogo nie uderzyłam (tak wiecie, celowo i w twarz, prawy prosty czy coś).
Nigdy nikogo nie uderzyłam (tak wiecie, celowo i w twarz, prawy prosty czy coś).
Nigdy nie...
971Też nie. Ja zabijam od razu kulturalnym strzałem w potylicę XD
Nigdy nie całowałem się z dziewczyną (z facetem też nie)
Nigdy nie całowałem się z dziewczyną (z facetem też nie)
Nigdy nie...
974Protesty tak, strajki nie.
Nigdy nie przemawiałem publicznie przed większą grupą ludzi.
Nigdy nie przemawiałem publicznie przed większą grupą ludzi.
Nigdy nie...
975Może przemawiać, nie przemawiałem, ale będąc członkiem trupy teatralnej, zdarzyło mi się parę razy grać dla szerszej publiki.
Nigdy nie byłem zmuszony dzwonić po pogotowie/policję.
Nigdy nie byłem zmuszony dzwonić po pogotowie/policję.