Nigdy nie...

858
W sumie mój dawny sąsiad jest/był zdunem, równy gość, przejął branżę po ojcu.

Nigdy nie skończyłem studiów (miałem dwa podejścia, teraz kolejne, do trzech razy sztuka).
Spoiler:

Nigdy nie...

865
Nie siłą rzeczy, tylko decyzji. Wracaj do kraju potrzebujemy Cię.

Planowałem brać na czas rekrutacji, ale wymagało to takich ilości biurokracji, że szybciej dostałem się do pracy.

Nigdy nie proponowano mi "twardych" narkotyków.
Obrazek

Mowa jest srebrem, milczenie złotem.
Mówiąc, jest łatwiej wyjść na idiotę.

Nigdy nie...

866
Kto mądry wracałby teraz do kraju i po co >D

Proponowano mi, ale nigdy się nie zdecydowałam. Ciężko powiedzieć, czy przez przezorność, czy raczej moje żydziorstwo.

Nigdy nie brałam udziału w zbiorowym proteście/demonstracji.
Foighidneach

Nigdy nie...

869
Pilotowałem drona. Trudniejsze niż wygląda.

Nigdy nie jadłem popularnych skorupiaków (raka/homara/kraba).
Kurwa biedny jestem.
Jestem wybrykiem natury. W pogoni za głosem serca, przemierzam doliny i góry, smagany po plecach batami szaleństwa.
Obrazek

Wróć do „Karczma”