Re: Magia czy miecz, czyli X czy Y Herbii

56
Jeśli mam którąś grać, to wolę bogatą historię, której nie udało się/nie można ujawnić. Jeśli chodzi o postać innego gracza, to niech sobie będzie nawet płytki, byle fajnie odgrywany :P . Niby idei RPG bliższy jest drugi model.

Czyli opcja pierwsza. Bohaterów tworzę w miarę dokładnie, także dla funu. Poza tym lubię sobie strzelić 20 stron KPka. Relaksuje mnie to.

Kula ognia czy piorun kulisty? I dlaczego? :P

Re: Magia czy miecz, czyli X czy Y Herbii

57
Piorun kulisty.
1. Związany z Powietrzem, a doładowanie powietrza pozwala na różne ciekawe buffy - przyśpieszenie, wyostrzenie zmysłów, wróżby.
2. Związany z Energią, a Energia jest bardzo uniwersalna.
3. Bardziej bezpieczny od kuli ognia - fakt, może gdzieś-tam się odbić, ale ale wybuchnie z hukiem w kilkumetrowym promieniu.
4. Powodzenia w obronie przed piorunem kulistym w metalowym pancerzu...
5. Bardziej precyzyjny - poza tym, że nie wybucha, to przypadkowo nie podpali karczmy czy wioski.
6. Jest fajniejszy - ładniejszy, nieco bardziej oryginalny, efektowniejszy, a jak sobie wyobrażam - zabawniej jest formować skrzącą się, tryskającą na boki kulę energii, niż "po prostu" rosnący płomień.
7. Czarty są na ogół związane z ogniem, więc w dzisiejszych czasach kula ognia mogłaby być mniej skuteczna.
8. Przy odpowiednim napięciu... er... natężeniu?... przy odpowiedniej mocy piorun kulisty powinien zagwarantować krótkiego stunna przeciwnika.



Spotkanie z Krinn czy Osurelą?

Wróć do „Karczma”