Imbir!
Rozgrzewa! Jeszcze miodzik. Miodzik i goździki!
I na zimowe choroby nie potrzebne antybiotyki!
Ocet jabłkowy to zaimplementować do oczu i to komuś jak już, w celach perswazyjnych, czy rozrywki. Ewentualnie do sałatki, acz do herbaty pierwsze słyszę.
Załóżmy, że opierasz swoją nową postać na jednym z poniższego zestawienia. Co wybierzesz:
Żywioł ognia 9, ale inteligencja 2 CZY Mistycyzm 9, ale percepcja 2?
Re: Magia czy miecz, czyli X czy Y Herbii
1382Bierę dwójkę. Pierwsze to żywiołak. Drugie, to ślepy wróżbita. Jeżeli Twoja postać łączy obie te cechy, jestem zauroczony w równym stopniu, co przerażony.
Hmmm. No to jak już założenia na postać. Mocna na początku, ale z nikłą perspektywą rozwoju, czy odwrotnie?
Hmmm. No to jak już założenia na postać. Mocna na początku, ale z nikłą perspektywą rozwoju, czy odwrotnie?
Re: Magia czy miecz, czyli X czy Y Herbii
1383Rozwój. Jestem jak jebany Digimon. Uwielbiam ewolucję.
Przywiązujecie się do postaci, czy podchodzicie z założeniem że po prostu zrobicie kolejną?
Przywiązujecie się do postaci, czy podchodzicie z założeniem że po prostu zrobicie kolejną?
Ostatnio zmieniony 19 lut 2020, 23:45 przez Mordred, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Magia czy miecz, czyli X czy Y Herbii
1384Zazwyczaj gram jedną, ale ostatnio chodzi mi po głowie taka koncepcja na kp, że żałuje, że nie mam czasu na jej rozgrywanie tutaj. Do Arno za to się jeszcze nie przywiązałem, bo wciąż buduję jego charakter, renome.
Gdybyś mógł mieć tylko jedno w sesji, co byś wybrał?
plot twisty, czy zjawiska nadnaturalne*
* przepowiednie, bogowie, antyczna magia, jednorożce i takie tam
Gdybyś mógł mieć tylko jedno w sesji, co byś wybrał?
plot twisty, czy zjawiska nadnaturalne*
* przepowiednie, bogowie, antyczna magia, jednorożce i takie tam
Re: Magia czy miecz, czyli X czy Y Herbii
1385Fantasy for the win! A więc zjawiska nadnaturalne.
Apropo przywiązania do postaci, osobiście mam takie podejście jak w filmach. Chcę przede wszystkim opowiedzieć historię. I mimo że bardzo się przywiązałem do Ernotha, to zamiast brać nowego barda po odejściu Skova, pozwoliłem mu osiąść na uboczu, w ubogiej, zapomnianej przez bogów wiosce, poniekąd spełniając jego największe marzenie o spokojnym życiu.
Pegaz czy umiejętność latania?
Apropo przywiązania do postaci, osobiście mam takie podejście jak w filmach. Chcę przede wszystkim opowiedzieć historię. I mimo że bardzo się przywiązałem do Ernotha, to zamiast brać nowego barda po odejściu Skova, pozwoliłem mu osiąść na uboczu, w ubogiej, zapomnianej przez bogów wiosce, poniekąd spełniając jego największe marzenie o spokojnym życiu.
Pegaz czy umiejętność latania?
Re: Magia czy miecz, czyli X czy Y Herbii
1386Pegaz Panie! Mniej to praktyczne i użyteczne, a przy tym tracisz absolutną wolność, wynikającą ze swobodnego lotu, ale konie to wspaniałe istoty.
Przygoda w dungeonie, czy na powierzchni?
Przygoda w dungeonie, czy na powierzchni?
Re: Magia czy miecz, czyli X czy Y Herbii
1387W dungeonie, bo te zazwyczaj większy klimat mają i mniejsza szansa iż MG z losowymi spotkaniami poleci.
Walczyć z stoma sakirowcami wielkości żab, czy jednym sakirowcem standardowej wielkości żabołakiem?
Walczyć z stoma sakirowcami wielkości żab, czy jednym sakirowcem standardowej wielkości żabołakiem?
Re: Magia czy miecz, czyli X czy Y Herbii
1388Ze stoma sakirowcami wielkości żab.
To zawsze 100 prób na odnalezienie najbardziej spektakularnej metody egzekucji.
A propos sakirowców i Draco'noida
Którą metodę przymusu byś zastosował, przy przesłuchaniu kobiety podejrzewanej o praktykowanie czarów?
Mokre krzesło czy Kocia łapka
To zawsze 100 prób na odnalezienie najbardziej spektakularnej metody egzekucji.
A propos sakirowców i Draco'noida
Którą metodę przymusu byś zastosował, przy przesłuchaniu kobiety podejrzewanej o praktykowanie czarów?
Mokre krzesło czy Kocia łapka
Re: Magia czy miecz, czyli X czy Y Herbii
1389Kocia łapka brzmi tak miło, na pewno nie chodzi o zdzieranie skóry grabiami <3
Gdybyś musiał stanąć w pojedynku hip-hopowym to, przeciwko któremu z tych panów:
Dmitry Glukhovsky, czy Andrzej Sapkowski?
Gdybyś musiał stanąć w pojedynku hip-hopowym to, przeciwko któremu z tych panów:
Dmitry Glukhovsky, czy Andrzej Sapkowski?
Re: Magia czy miecz, czyli X czy Y Herbii
1390Ten pierwszy. Jest szansa, że przeskoczy na ruski i nikt go nie zrozumie. Wygram walkowerem.
Teraz moje pytanie. Pomijając kompetencje i styl bardowania i patrząc wyłącznie z perspektywy fabularnej (i niekoniecznie z perpekywy waszej aktualnej postaci), woelibyscie, żeby kto wam przewodził w dobie kryzysu?
Miłościwa Maleficent Callisto "Wbić ich na pal!!" Morganister, czy Guede "Holy Diver" Mancinella, na chemicznym wspomaganiu?
Teraz moje pytanie. Pomijając kompetencje i styl bardowania i patrząc wyłącznie z perspektywy fabularnej (i niekoniecznie z perpekywy waszej aktualnej postaci), woelibyscie, żeby kto wam przewodził w dobie kryzysu?
Miłościwa Maleficent Callisto "Wbić ich na pal!!" Morganister, czy Guede "Holy Diver" Mancinella, na chemicznym wspomaganiu?
Re: Magia czy miecz, czyli X czy Y Herbii
1391Pytanie morderca. Jak zawsze wybieram Calla, chociaż z Serem też chętnie bym zagrał.
Typowy rebirth. Mogąc narodzić się ponownie w tym samym roku z zachowaniem wsponnień.
Wybierasz to samo ciało w tej samej rodzinie,
czy losowe inne w tym samym kraju?
Typowy rebirth. Mogąc narodzić się ponownie w tym samym roku z zachowaniem wsponnień.
Wybierasz to samo ciało w tej samej rodzinie,
czy losowe inne w tym samym kraju?
Re: Magia czy miecz, czyli X czy Y Herbii
1392Skoro z zachowaniem wspomnień to wybieram to samo ciało w tej samej rodzinie, lubię tych ludzi :d
George R. R. Martin czy H. P. Lovecraft
George R. R. Martin czy H. P. Lovecraft
Re: Magia czy miecz, czyli X czy Y Herbii
1393Lovecraft, choć z innych powodów niż bycie dystyngowanym koneserem literatury.
Wolicie zostać ugryzionym przez wilkołaka, stając się likantropem, czy przez radioaktywną żabę i zmieniać się w żabołaka (kekantropa)?
Wolicie zostać ugryzionym przez wilkołaka, stając się likantropem, czy przez radioaktywną żabę i zmieniać się w żabołaka (kekantropa)?
Re: Magia czy miecz, czyli X czy Y Herbii
1394Żabołaki mimo wszystko wkomponowują się w ekosystem wschodnich bagien i z pewnością są ciekawsze niż jakieś tam oklepane kundle. Żabołak.
Załóżmy, że statek guede z elfami w końcu dopłynął na Archipelag. Jaki scenariusz byście woleli?
a) Król nie wpuszcza dzikusów, żeglują dalej i koniec końców zdychają na morze dnie. Kończymy ten wątek i mamy spokój, bo trochę podupadł, chociaż zapowiadał się bardzo interesująco.
b) Mogą osiedlić się w dżungli, kontynuując bajkowe przygody w malowniczym otoczeniu lasu tropikalnego.
Załóżmy, że statek guede z elfami w końcu dopłynął na Archipelag. Jaki scenariusz byście woleli?
a) Król nie wpuszcza dzikusów, żeglują dalej i koniec końców zdychają na morze dnie. Kończymy ten wątek i mamy spokój, bo trochę podupadł, chociaż zapowiadał się bardzo interesująco.
b) Mogą osiedlić się w dżungli, kontynuując bajkowe przygody w malowniczym otoczeniu lasu tropikalnego.
Re: Magia czy miecz, czyli X czy Y Herbii
1395Opcja b. Jak tylko pomyślę o krwotoku mózgowym wywołanym przez widok Mancinelli, lecącego na lianie, w majtkach z jaguara, to aż mi się ciepło na sercu robi XD
Czy jeśli film/książka rzuca metaforami na lewo i prawo a autor mówi odbiorcom by sami wyciągnęli wnioski, to jest to sztuka czy idący na łatwiznę gniot?
Czy jeśli film/książka rzuca metaforami na lewo i prawo a autor mówi odbiorcom by sami wyciągnęli wnioski, to jest to sztuka czy idący na łatwiznę gniot?