Chyba wolę koty z prostego powodu - same się wyprowadzą, posprzątają po sobie jak narobią, a od biedy nawet sobie same jedzenie załatwią. A pies? Jak masz podwórko to pół biedy jeszcze, ale będzie całe zawalone minami, a jak taki wybierze sobie krzak do podlewania to ci uschnie xD Wolałbyś być Sithe...
Nie poszedłbym tak daleko ze stwierdzeniem, że zakochać się. Ale w całej mojej karierze uczniowskiej były może trzy nauczycielki, które pobudzały szczeniącą i młodzieńczą fantazję.
Nigdy nie wylądowałem na dywanie u dyrekcji z powodu złego zachowania.
Uuu. Aktorem. Nawet przez kilka lat miałem okazję być w szkolnym kółku teatralnym. Najlepsze lata mego życia, wszelkie próby i występy. Mieliśmy własne żarciki, rytuały... Byliśmy jakimś tajnym stowarzyszeniem! Respekt w całej szkole, szczególnie u nauczycieli! Noo. To może wróćmy do korzeni skoro t...
Philippa dała nogę i prawie szyję. Dosłownie i w przenośni. Jak się jednak mogła spodziewać, ruszył za nią pościg zmęczonych, ale zdeterminowanych do jej schwytania członków gangu, który wyszedł właśnie zwycięsko ze swojego starcia. Kobieta póki co nie przejmowała się tym tak bardzo jak mogło się z...
Może... Trudno powiedzieć. Może niekoniecznie życie a mocne poturbowanie? Ale kto wie? Wycieczka szkolna w góry. Schodziliśmy wtedy chyba z Doliny Pięciu Stawów (tak się chyba to nazywa). Nie żeby zejście było jakieś super trudne, ale bardziej strome niż wejście. Koleżanka przede mną nieco się pospi...
Philippa zajęta próbą rabunku mężczyzny, który niestety stawiał opór, nie do końca była wstanie orientować się w otoczeniu. Między jednym łapaniem za nadgarstki, a sprawnym wykręcaniem się z uścisku i unikaniem oplucia (szczęśliwie miała na twarzy założoną chustę, kto by pomyślał, że przyda się ona...
Stare nawyki nie umierały łatwo. Mimo, że oficjalna władza w mieście jako tako nie istniała i wszyscy szabrowali, to Philippa potraktowała to jak każde inne włamanie. Nie widziała powodu by nie być ostrożną. Nawet jeśli nie natknie się na patrol strażników, których ostatnio wcale nie widziała, to k...