Znaleziono 1078 wyników

Re: Kanały pod miastem

Podwijając ogon bliżej siebie, Lead z ulgą poczuł, jak wraz z rozwojem sytuacji jego nerwy stabilizują się - serce przestaje obijać niemalże boleśnie o klatkę z żeber, a ogólne zdenerwowanie pierwszą. Prostując się pewniej w siadzie i rozluźniając ramiona, powrócił do swojego standardowego, pozbawio...

Re: Kanały pod miastem

Zaskoczony nie na żarty, ostrożnie obmacał miejsce, z którego jeszcze nie tak dawno wystawał całkiem porządny kawałek drewna. Nawet jeśli jego rany zwykły goić się przyzwoicie szybko, nie było mowy, żeby nagle zaczęły się także same opatrywać. Z tego, co wiedział, magii było w nim tyle, co śniegu na...

Re: Kanały pod miastem

Lead wciąż pamiętał, jak to było, gdy raz czy dwa zdarzyło mu się wypić o kufel za dużo. Z konsekwencjami musiał mierzyć się potem przez cały następny dzień, żałując niezmiernie, że nie może własnoręcznie wypruć z siebie powykręcanego na wszystkie strony i podchodzącego do gardła żołądka lub też poz...

Re: [Zachodnia część miasta] Rezydencja magnata Shakir'a.

Nie panikować. Nie panikować. Panika nic tutaj nie da. Doskonale o tym wiedział. Musiał myśleć, do jasnej cholery! Tylko jak myśleć, kiedy i to stawało się coraz bardziej wyczerpujące i koniec końców równie nieudolne, co jego próby dobicia się do jedynego mężczyzny w promieniu kilkudziesięciu metrów...

Re: [Zachodnia część miasta] Rezydencja magnata Shakir'a.

Lead lubił myśleć, że jest osobą umiejącą cieszyć się z małych rzeczy i drobnych przyjemności. Że mimo niejednokrotnie wysokich wymagań co do zapłat za swoje usługi, potrafił odczuwać satysfakcję zarówno z przyzwoitej sumy zarobionego złota tak samo, jak i cieszył się ze zwykłej, ciepłej kolacji pod...

Re: [Zachodnia część miasta] Rezydencja magnata Shakir'a.

Gdyby nie to, że w stu procentach poświęcał swoje skupienie na cichym i uważnym poruszaniu się w gąszczu oraz wysilaniu dostępnych zmysłów, prawdopodobnie byłby w stanie poczuć cień satysfakcji. Brak nowych lub głośniejszych odgłosów oznaczał tyle, że nie miał co zamartwiać się o zdradzenie swojej p...

Re: [Zachodnia część miasta] Rezydencja magnata Shakir'a.

Zanim dobrze zrozumiał swój błąd, było już nieco za późno i cały, nie tak do końca misterny plan poszedł się kochać razem z niebanalną częścią łupu. Żeby przynajmniej było to warte bólu i poświęcenia całego worka srebra oraz drogich kamieni... Ugh, jego wewnętrzny skąpiec właśnie zaczynał wylewać go...

Re: [Zachodnia część miasta] Rezydencja magnata Shakir'a.

Zabicie kogoś, kto jeszcze chwilę temu robił ci za kamrata, nie należało do nadmiernie chlubnych osiągnięć życiowych i Lead też nie czuł się z tego powodu jakoś przesadnie dumny. Żeby to jeszcze doszło do tego jakoś tak naturalnie. Ot przez spór o podział łupów, chociażby! Z pewnością wyglądałoby to...

Re: [Zachodnia część miasta] Rezydencja magnata Shakir'a.

To miała być szybka i czysta robota. Szybka i czysta! Czy naprawdę aż tak wiele od życia wymagał? W porządku, nawet jeśli nie poszło dokładnie tak, jak tego oczekiwali, wszystko dało się rozegrać inaczej. Lepiej. Z głową, do licha! - Żarty sobie robisz? - syknął na widok tego, co też wyprawia jego t...

Re: [Zachodnia część miasta] Rezydencja magnata Shakir'a.

Czasami człowiek ma to dziwne przeczucie, którym w obecnych czasach na co dzień kierują się już jedynie zwierzęta. Przeczucie podpowiadające, że nie powinno się czegoś robić, informujące o istniejącym zagrożeniu. Coś, co wyczuwa się instynktownie. Coś, czemu Lead lubił zawierzać, kiedy jeszcze jak s...

Re: [Zachodnia część miasta] Rezydencja magnata Shakir'a.

Marszcząc brwi, kliknął językiem o podniebienie z charakterystycznym kliknięciem. Nie ma to, jak konkrety. Doprawdy, gdyby chciał słuchać gdybań bądź też samemu je snuć, nie trudziłby się zadawaniem jakichkolwiek pytań. Z drugiej strony mógł jedynie sam sobie pluć w brodę za głupotę, jaką było licze...

Re: [Zachodnia część miasta] Rezydencja magnata Shakir'a.

"Ktoś musi pracować, żeby inni mogli spać. A że z rana część z nich obudzi się bez butów i rygla w drzwiach, to już inna sprawa" - wyseplenił kiedyś do niego jeden stary, bezzębny włamywacz. Wielka szkoda, że dwa dni później dziadygę zakatował jakiś przypadkowy opryszek. I choć miejsce mia...

Lead

Miano: Lead Ospray Płeć: Mężczyzna Wiek: 27 lat Rasa: Człowiek? Pochodzenie: Królestwo Wysp Wielkiego Archipelagu Wygląd: https://i.imgur.com/636kk85.jpg?1 Lead to wysoki i postawny, lecz nienadmiernie przy tym barczysty mężczyzna. Ma pociągłą twarz o niezbyt ostrych rysach, długi i lekko zgarbiony...

Wyszukiwanie zaawansowane