Znaleziono 161 wyników

Re: Propozycje i uwagi

Można to wytłumaczyć fizjonomią Elfów, które mają bardziej "zbite" mięśnie. To swoją drogą by świetnie do nich pasowało, gdyby napakowany elf miał mięśnie niewiele większe od typowej, ludzkiej chłopki. Byłaby to kolejna "inność" tej rasy. A na oczy masz hełm do ochrony, pod pacha...

Re: Propozycje i uwagi

Dzień dobry, cześć, witam serdecznie Mam dużą obiekcję ( i w sumie nie tylko ja ) co do systemu statystyk w naszej wspaniałej grze. Sam system jest dobry - jest opracowany dosyć porządnie i nie ma potrzeby go zmieniać. Za to obiekcję mam co do kilku jego części, ale bez pieprzenia: Sprawność fizyczn...

Re: Siedziba Frontu Ludowego

Wszyscy popatrzyli się na stojącego Albrechta, człowieka dzięki pewnej rzeczy niezwykle charyzmatycznemu i przekonującemu. Stojącemu dumnie i który jawnie wierzył w ich sprawę. Idealnego przedstawiciela ruchu robotniczego - wysoki, ostre rysy twarzy, z męską postawą, dłońmi styranymi od ciężkiej pra...

Re: Siedziba Frontu Ludowego

Łowczy Kur Drogę przebyli w ciągu trzech tygodni. Normalnie, przy ich zwartym, szybkim tempie, ten dystans zająłby im około dwóch tygodni, jednakże śnieg, ubłocone drogi i bandyci skutecznie utrudniali przejazd. Na szczęście tylko Baldwin raz spadł z konia w trakcie walki, ale nic mu się nie stało ...

Re: Obóz wojsk zakonnych - na północny zachód od Białego For

- Da jest, szefie! - rzekł uradowany i pobiegł z pieniędzmi do obozu. Po chwili słychać było wiwaty, otwierane butelki, gwałcone dziewuszki i tym podobne. Piękny prezent świąteczny. Morale wyśmienite. Misja enigmatyczna i ciekawa. Sława na wojnie zdobyta. Czego chcieć więcej? Nikt nie zdechł. "...

Re: Obóz wojsk zakonnych - na północny zachód od Białego For

- Rekwizycji odmawiam. Ale zapasy dostaniecie oczywiście. Będą czekać na Ciebie przy Twoim obozie. Starczą na dotarcie do Meriandos. Tam macie radzić sobie sami. Ewentualnie możesz sam spróbować zinfiltrować miasto i tą sektę. Bez swoich ludzi. Ale wybór należy do Ciebie. Wyruszyć masz w ciągu najbl...

Re: [Uniwersytet Oros]- Laboratoria

Piękne nogi, odstający tyłek, odsłonięte plecy chcące być całowanymi... Piękna kobieta. Nigdy nie dała się przelecieć. Zupełnie nie wiem czemu. Może jej się nie podobałem? Może czekała na tego jedynego? Ale w sumie nieważne. Od jakiegoś czasu byłem osobą, że tak ujmę, zajętą przez pewną potężną czar...

Re: Obóz wojsk zakonnych - na północny zachód od Białego For

Marszałek parsknął śmiechem i uśmiechnął się pod nosem - Też kiedyś byłem najemnikiem Albrechcie. Jeszcze zmienisz zdanie. Jak będziesz miał więcej lat na karku. Ale to nie jest teraz psia mać ważne. - pstryknął palcami i zza kotary wyszedł nieśmiały, młody chłopak. Na pierwszy rzut oka plebejusz - ...

Re: [Uniwersytet Oros] Pałac Magiczny

Delikatny uśmiech, subtelny ukłon, przyciśnięcie prawicy wielkiego mistrza - po rycersku, łapiąc nie jak prostacy za dłoń, a jak możni, za nadgarstek. Mowa niewerbalna ciała. Częstokroć ważniejsza od zwyczajnej. Mój rozmówca musiał wiedzieć, że to co mi podarował, było tego warte, więc wyprostowany,...

Re: Obóz wojsk zakonnych - na północny zachód od Białego For

http://www.herbia-pbf.pl/viewtopic.php?f=11&t=1831 ----> Góra dół góra dół góra dół góra dół góra dół. Chop chop chop. Komendanta słuchać się trzeba, szczególnie tak charyzmatycznego, który znany jest z ciężkiej ręki. Zdyszany, gdy już mógł, wstał, popatrzył się z mieszaniną zdenerwowania i rozb...

Wyszukiwanie zaawansowane