Znaleziono 1060 wyników

Re: Per Aspera ad Inferi

https://i.imgur.com/CxwjmCg.png Flutz bardzo chciał iść już do swojej kapitańskiej kajuty, osiągać stan upojenia Amasekiem, w jego przypadku tożsamy ze stanem świętego i ultymatywnego pokoju. Nie mógł jednak jeszcze, ani tak po prostu zdematerializować się pośród spowijającego go siwego oparu przep...

Re: Wschodnie Wody

Poranek zastał ją w rozkołysanym falami hamaku. Poranne słońce pod niebem barwy lazuru przeciskało się do środka jej kajuty niewielkim okienkiem, odbijając się refleksem na mosiądzu przekrzywionego świecznika w rogu. Morze za oknem, witające ją odwiecznym szumem nie było tym samym morzem co zeszłeg...

Re: Wschodnie Wody

Małe bydlę istotnie nie zareagowało, na ponaglenie swej nowej pani, w chwilę potem znudziło się również oknem, zaprzęgnąwszy cały swój małpi rozum i uwagę w rozwiązanie zagadki pod tytułem „jak zmieścić duży owoc w małej paszczy”. Dochodzenie do prawdy było procesem długim, niełatwym, lecz finalnie...

Re: Wschodnie Wody

Przyjęty dzban nie okazał się trefny ani zdradliwy. Wyłącznie rozczarowywał swą zawartością — istotnie była w nim najzwyklejsza woda. Gdy jej uwaga pochłonięta była słowami nawigatora, uwaga morskiego kota — bez reszty łuskanemu z półmisków żarciu, którym nie sposób było konkurować jej niemrawym wa...

Re: [Szklane Morze] Głębiny

Objawiona demonicznemu staruchowi rewelacja, zgodnie z ustaleniami przypieczętowała poczynione ustalenia oraz potwierdziła prawdomówność obydwu uczestników transakcji. Fakt, że sprzedawał ją tanio. Zdecydował się jednak zboleć podobne poświęcenie — nie było jego pierwszym. Reakcja jego gospodarza —...

Re: Wschodnie Wody

— A księżyc świeci na niebiesko — odparł z ciężkim westchnieniem na na uwagę o lekarzu nawigator, kiedy obydwoje wyszli z kajuty. — O tak. Szaleństwo — powtórzył i dopowiedział na „jeśli”, zbliżając się do zasłanego niepotrzaskanymi i nieuprzątniętymi resztkami stołu, zgarniętych na ocalałe naczyni...

Re: [Szklane Morze] Głębiny

Atmosfera między interesantami zrobiła się czerstwa i przyciężkawa niby po opowiedzeniu starego dowcipu. Jak wtedy, kiedy przed laty jeszcze w terminie u Betelgezy, wygłosił jeden zamiast mowy pogrzebowej. Nadal myślał, a jego myśli były tłuste i leniwe jak larwy żerujące na otwartej ranie. — Nie p...

Re: W sercu Pogranicza

Krewka reakcja napomnianej akrobatki przyniosła rezultat. Przywódca zgrai błyskawicznie zrewidował swoje poglądy na temat hierarchii w ich grupie, przyjmując za kryterium oceny priorytetowe obecnie zagrożenie. A tym samym nobilitując zygzakującą w ataku Luizę na swój pierwszy cel. Napięte niemałym ...

Re: Wschodnie Wody

Obydwaj piraci słuchali jej w pełnym milczenia zamyśleniu, obserwując ją — Narval spod lekko przymrużonych, Kebb spod niemrugających i podkrążonych oczu. Słuchali jej tak jak słucha się gawędy nad kuflem u progu świtu i zamknięcia tawerny. Legendy opowiadanej na pokładowej nocnej warcie dla zabicia...

Re: W sercu Pogranicza

Krasnolud nie dał obezwładnić się bólowi. Ani nie przepuścił okazji. Natychmiast wykorzystując pozycję zadającego mu raz ramienia przeciwnika, ucapił je imadłowym chwytem, nie tylko pozbawiając broni, ale odpłacając niepięknym za mało nadobne w kwestii zadawania cierpienia. To ostatnie odmalowało s...

Re: Wschodnie Wody

— Mógłbym palce. Za pchanie ich między drzwi. A jednak dostrzegłem potencjał i doceniłem. Morskie co? Ach. — Kapitan, zdaje się dopiero teraz spostrzegł całą małpę kręcącą się jej na ramieniu. — No tak. Każda wojna zostawia za sobą sieroty. Sierota po Dagu zawierciła się, usiłując podrapać lewą tyl...

Re: [Szklane Morze] Głębiny

Siedzący na „kragha'vak” elf był słuchany i obserwowany. Z wyraźnie rosnącym wrażeniem bycia najbardziej oryginalną potrawą na półmisku, co poza łaskotaniem jego pierwotnych lęków mile łechtało próżność. Nieomal. Przedłużające się milczenie usztywniało mu wszystkie cztery włosy, jakie ostały mu się...

Wyszukiwanie zaawansowane