Znaleziono 44 wyniki

Re: Świątynia Osureli

Uścisk dłoni przez starszą kapłankę, spowodował, że Onniel poczuła w głębi siebie, pewnego rodzaju poczucie winy, iż kłamie tą poczciwą kobietę, pełną empatii. Spojrzała tylko na nią i skinęła lekko głową na znak wdzięczności. Kiedy oznajmiła, że ślub się odbędzie była już niemal pewna, że nic nie ...

Re: Świątynia Osureli

Onniel rozkojarzona myślami o przeszłości, wszystkiemu przyglądała się z bezpiecznego miejsca, zza pleców mężczyzny. Kiedy Rothern otworzył usta, dziewczyna przechyliła lekko głowę, zainteresowana jego słowami, wyglądała trochę jak ptak, którego zwiodło poruszenie w kiściach. Trzeba było przyznać, ...

Re: Świątynia Osureli

Ogrody, jakież one wydawały się piękne. Co prawda, Onniel miała swoją własną wizję zachwycających ogrodów, ale ten, równie zacny się zdawał, by poczuła się w nim dobrze. Kochała rośliny, wprawiały ją w zachwyt równie mocno, co innych, drogocenne kamienie. Miała okazję zaznać ich piękna swym wzrokie...

Re: Zakład krawiecki Izzidira

Komplement Rotherna skierowany w jej stronę spowodował zdziwienie Onniel. Nie spodziewała się, że ukrywa tak wyszukane kwiaty na swym języku. Dziewczyna zbliżyła się tanecznym krokiem do przyszłego męża i namaściła dotykiem jego polik. Onniel rozejrzała się. Jej uwagę przykuł jeden szczególny strój...

Re: Zakład krawiecki Izzidira

- Chcę włożyć ją tutaj. - Po wypowiedzianych słowach dziewczyny, Mistrz z uśmiechem na twarzy zaprosił ją do drugiego pomieszczenia, wskazując pięknie wyszywany parawan. Onniel ujęła suknię i pelerynę, po czym udała się we wskazane miejsce. Skończyła się przebierać. Liliową sukienkę podała Rotherno...

Re: Pod Upadłym Kuroliszkiem

Dzień zapowiadał się cudowanie. Złociste słońce majaczyło na horyzoncie. Ptaki śpiewały swą piosenkę. Kiedy Rothern podał śniadanie, Onniel zaczęła kosztować. Mężczyzna wiedział co ją zadowoli. Po skończeniu posiłku, upiła kilka łyków wody. Obudziła się będąc niezwykle wypoczęta, pełna szczęśliwośc...

Re: Pod Upadłym Kuroliszkiem

Amarantowe kwiaty wplątane w czarne, długie warkocze. Białe mury porośnięte kwieciem, białe lilie. Lazurowe wody i przepiękna zieleń. Melodia, która nigdy się nie nudzi. Nuty wprawiające w drgania myśli. Miliony uderzeń młodego serca. Soczyście zielona trawa. Mężczyzna, klęczący przed nią i składaj...

Re: Pod Upadłym Kuroliszkiem

Ciepło, spokój, bezpieczeństwo. Ta noc, okraszona tysiącem gwiazd jakże była sielska. Onniel ułożyła głowę na burzliwym, twardym torsie Rotherna. Czuła jak emanuje troskliwością i pokorą. Każde jego muśnięcie dłonią, spojrzenie pełne ciepła, było dla niej pokarmem serca. Jej drobne dłonie - mleko c...

Wyszukiwanie zaawansowane